literacki serwis recenzencki e-poezja
(wersja serwisu: 0.11 z dnia: 20-04-2021)
(c) 2004-2023 by E-POEZJA
Załóż konto
lub
Zaloguj się


Do przeglądania polecamy:


FireFox Web Browser
Wiersz z listy autora o pseudonimie aryman
<< Poprzedni wiersz tego autora Następny wiersz tego autora >>
Pokaż wszystkie wiersze tego autora Dodaj do ulubionych
unspoken
her fingers weep sorrow
spread his hair into chasms
filled with unspoken

tragedy in his smile leaves her untethered
white satin princess
leaning back to read the sky of silence  

lying in the bay, filled with repentance and longing
her pulsing thumbprints sear marks of fear onto his skin
the shooting stars fill her pockets and give weight to what they have

she sees his face, ashen blue eyes, deep with inevitability
his lips are soft as they grasp for unforgettable
a prayer to the gods from such humble origins
it is never easy to give that what you need most
Opublikowany: 07-12-2007 06:47 przez: aryman
Dodaj komentarz
Właściciele serwisu nie odpowiadają za treść umieszczanych utworów i komentarzy. Wszelkie uwagi prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów. Wszystkie utwory i komentarze zamieszczone na stronie podlegają ochronie. Zabrania się ich kopiowania, przetwarzania lub rozpowszechniania bez zgody autorów.
Komentarze (11)
Lizo, po angielsku pisze niewiele, po polsku zreszta tez, ostatnio ... mam nadzieje zmienic to wkrotce ... pracuje nad tym ... dziekuje
10-12-2007 04:18 aryman [Link do komentarza]
Twój angielski jest rzeczywiście znakomity. Wiesz co innego pracować po angielsku, a co innego pisać poezję - to bardzo specyficzna umiejętność. Z ciekawości dałam wiersz do przeczytania absolwentowi anglistyki z Royal Holloway University of London i też nie miał żadnych zastrzeżen, a nawet mu się podobało. Nie zapomnij jednak skąd pochodzisz i dbaj o nasz przepiękny język polski. Dobrze piszesz - to może też po polsku? Pozdrawiam.
09-12-2007 15:19 Liza [Link do komentarza]
gwoli wytlumaczenia - chcialem sprawdzic na ile jezyk angielski funkcjonuje w obiegu literackim ... z Polski wyjechalem dosyc dawno ale otrzymuje informacje o szerokiej znajomosci angielskiego a szczegolnie wsrod mlodych ludzi ...
ale chyba rzeczywiscie mnie popiórkało z tym entuzjazmem ... wiecej tych prob nie bede czynil ...
Brzu - masz juz wszystkie elementy gry wiec jakos sobie poradzisz ... pupe dolozylas juz od siebie ale moze i jest w tle tam gdzie jest namietnosc miedzy dwojgiem ludzi ...

Askier - rzeczywiscie niewielu to potrafi i tak niewiele jest uczciwosci w naszych dzialaniach a tak wiele pozoranctwa ...

dziekuje za komentarze
08-12-2007 16:30 aryman [Link do komentarza]
Nie jest łatwo dać to, czego potrzebuje najwięcej?
08-12-2007 13:25 askier1 [Link do komentarza]
hi hi hi

;-)))
08-12-2007 13:03 koktail [Link do komentarza]
aryman, Tobie się coś popiórkało?


(wiem, wiem, są wiersze nieprzetłumaczalne:))


(chyba wkleję coś po esperancku)
08-12-2007 10:56 anovi [Link do komentarza]
no tak, to coś dla mnie...palce, włosy, księżniczka, niebieskie oczy i usta,
a między tym jakaś skóra wisi, no moja tragedia
o pupie nie wspomnę
i nie wiem nic
08-12-2007 02:59 Brzuszek [Link do komentarza]
*husarii a nie husarri .... przepraszam
07-12-2007 20:58 aryman [Link do komentarza]
nie chcialem sie ujawniac bo myslalem, ze zgromicie mnie za tekst angielski na polskim forum ... po kilku godzinach, widzac, ze nie bedzie husarri polskiej postanowilem odtajnic sie i podziekowac, Tobie Lizo za mily komentarz i Tobie, Nocny79, chociaz nic nie rozumie ...
07-12-2007 20:52 aryman [Link do komentarza]
It is very well written with good metaphors. Cheers.
07-12-2007 10:23 Liza [Link do komentarza]
Asarutem dreoakom tremedis hutlek. Ivonarte kaserto prem.


Truntertin potrum.
07-12-2007 09:56 nocny79 [Link do komentarza]
(c) 2004-2023 by E-POEZJA
Strona wygenerowana w: 0.01173 s