| Menu |
|---|
| Aktualności |
| O co tutaj chodzi? |
| Teoria |
| Klasyka |
| Statystyki portalu |
| Konkursy literackie |
| Port Anonimów |
| Wiersze |
| Nie klikaj tu! |
| Autorzy |
| Forum dyskusyjne |
| Loguj |
| Załóż konto |
Do przeglądania polecamy:
| Wiersz z listy autora o pseudonimie aryman |
| << Poprzedni wiersz tego autora Następny wiersz tego autora >> |
| Pokaż wszystkie wiersze tego autora Dodaj do ulubionych |
|
|
| metamorfozy |
| - czasami drzewem jestem wspinam się liść po liściu przekraczam horyzonty wypatruję (noc mnie zastaje w letargu jak latarnię z wypalonym wnętrzem) bywam też jak pies zwijam się w kłębek uszy nastawiam szeroko może wracasz do domu nasłuchuję (kiedy cisza mnie dopada pozostaje mi tylko skowyt) jak wiatr czasami błąkam się po sadach łąkach i lasach uczę kłosy kłaniać się aż po bruzdy chmury rozpijam trwogą płaczą obijając się o siebie szaleję (roznoszę wszystko lecz rozbijam się o chłodne milczenie skał) nagim oczekiwaniem niedokończonym istnieniem niespełnieniem jestem kiedy mnie dotykasz kobietą jestem - |
| Opublikowany: 24-01-2010 16:51 przez: aryman |
| Dodaj komentarz |
Właściciele serwisu nie odpowiadają za treść umieszczanych utworów i komentarzy. Wszelkie uwagi prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów. Wszystkie utwory i komentarze zamieszczone na stronie podlegają ochronie. Zabrania się ich kopiowania, przetwarzania lub rozpowszechniania bez zgody autorów.
| Komentarze (19) |
| aaa rozumiem juz nawet wplynal do mojego wierszowego portu ale jakos przetrwalismy haha:) dobrego dnia:) |
| 25-01-2010 17:21 bzd [Link do komentarza] |
| bezdomna, od jakiekoś czasu, po e-po, grasuje stoczniowiec a ja podejrzewam, że to po prostu pirat ... :) |
| 25-01-2010 17:18 aryman [Link do komentarza] |
| aryman bede uwazac ale czemu?:D czy jest cos o czym nie wiem?:D |
| 25-01-2010 17:12 bzd [Link do komentarza] |
| bądź pa, bezdomna ... uważaj na statki, proszę |
| 25-01-2010 17:06 aryman [Link do komentarza] |
| służę przykladem zawsze i zycze powodzenia bo temat trudny:) pa:) |
| 25-01-2010 16:43 bzd [Link do komentarza] |
| piekna egzemplifikacja twojego komentarza, bezdomna ... dziekuje |
| 25-01-2010 16:41 aryman [Link do komentarza] |
| moglam dopowiedziec o co mi chodzi bylo by jasniej:D najlepsze dwa wiersze gdzie facet wciela sie w kobiete ( tzn autor w podmiot liryczny) przede wszystkim Prośba Zrób coś, abym rozebrać się mogła jeszcze bardziej Ostatni listek wstydu już dawno odrzuciłam I najcieńsze wspomnienie sukienki także zmyłam I choć kogoś nagiego bardziej ode mnie nagiej Na pewno mieć nie mogłeś, zrób coś, bym uwierzyła Zrób coś, abym otworzyć się mogła jeszcze bardziej Już w ostatni por skóry tak dawno mi wniknąłeś Ze nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłeś I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty Dla ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz. Bądź mi Bądź mi od stóp do głowy, od pięty do ucha Od kolan do pachwiny, od łokcia do paznokci Pod pachą, pod językiem, od łechtaczki do rzęs Bądź biegunem mojego pomylonego serca Rakiem, który mózg jedząc pozwoli poczuć mózg Bądź wodą tlenu dla spalonych płuc Bądź mi stanikiem, majtkami, podwiązką Bądź kołyską dla ciała, niańką co kołysze Jedz mi brud zza paznokci, pij miesięczna krew Bądź żądzą i spełnieniem, rozkoszą, znowu głodem Przeszłością i przyszłością, sekunda i wiecznością Bądź chłopcem, bądź dziewczyną, bądź nocą i dniem Bądź mi życiem, radością, bądź śmiercią, zazdrością Bądź złością i pogarda nieszczęściem i nudą Bądź Bogiem, bądź Murzynem, ojcem, matka synem Bądź- i nie pytaj, jak Ci się wypłacę A wtedy darmo weźmiesz najpiękniejszą zdradę: Miłość, która obudzi śpiącą w Tobie śmierć jako kobieta moge powiedziec ze to jest fenomen literatury wojaczek w myslach kobiety ah |
| 25-01-2010 16:38 bzd [Link do komentarza] |
| czyli poranki (u mnie dopiero poranek) niezbyt dobrze wplywaja na moja zdolnosc percepcyja, teraz stala sie jasnosc ... dziekuje bezdomna |
| 25-01-2010 16:27 aryman [Link do komentarza] |
| aryman:) to bylo do tego to jest proba zapisania monologu kobiety ... |
| 25-01-2010 16:24 bzd [Link do komentarza] |
| bezdomna, troche mnie gubisz swoim komentarzem bo czuje, ze jest tutaj tylko czesc tego, co chcialas napisac? |
| 25-01-2010 16:23 aryman [Link do komentarza] |
| wojaczkowi to niezle wychodzilo |
| 25-01-2010 16:21 bzd [Link do komentarza] |
| blondynko, to jest proba zapisania monologu kobiety ... kiedys, ktos bardzo wazny dla mnie, uzyl kilka podobnych sentencji w rozmowie ze mna i teraz staly sie osnowa tego utworu - dziekuje za wizyte |
| 25-01-2010 16:15 aryman [Link do komentarza] |
| qrcze, przypadł mi do gustu, lubię takie damsko-męskie metamorfozy, ciekawie piszesz:) pozdrowienia |
| 25-01-2010 16:09 blondynka8 [Link do komentarza] |
| bezdomna, teraz to juz wiadomo dlaczego opublikowalem kursywa - dziekuje za wizyte; askier, zastanawiam sie nad nawiasami a raczej tym, co w nawiasach rowniez ... zobacze za kilka tygodni, dziekuje za sympatyczny komentarz; stanislawo, nie jestem kobieta, jak juz chyba wiesz, i nie moglbym juz nia byc ani tego nie potrzebuje ... mam dosyc "meskich" klopotow a bedac kobieta dolozylbym sobie ich znacznie wiecej :) dziekuje za czujnosc; watasza, bardzo cieszy mnie twoja opinia ... lubie pisac krotkie formy liryczne i moze cos we mnie powrocilo? dziekuje |
| 25-01-2010 15:59 aryman [Link do komentarza] |
| gratuluję, jeden z lepszych wierszy o takiej tematyce, jakie tutaj czytałam, mimo że w niej nie siedzę. |
| 25-01-2010 12:16 watasza [Link do komentarza] |
| Pani to bezrobotna co siem tak wloczy po tyh sadah lonkah i lasah w sumie fajna robota jak placom za to |
| 24-01-2010 23:48 stoczniowiec [Link do komentarza] |
| wiersz nie zly ..ale czy jestes naprawde kobieta a moze kobieta chcesz tylko byc |
| 24-01-2010 17:04 Stanislawa [Link do komentarza] |
| Nie wiem, czy to, co w nawiasach - potrzebne. Ale i tak w wierszu wibruje:) |
| 24-01-2010 16:59 askier1 [Link do komentarza] |
| czemu kursywa? |
| 24-01-2010 16:52 bzd [Link do komentarza] |