| Menu |
|---|
| Aktualności |
| O co tutaj chodzi? |
| Teoria |
| Klasyka |
| Statystyki portalu |
| Konkursy literackie |
| Port Anonimów |
| Wiersze |
| Nie klikaj tu! |
| Autorzy |
| Forum dyskusyjne |
| Loguj |
| Załóż konto |
Do przeglądania polecamy:
| Wiersz z listy autora o pseudonimie aryman |
| << Poprzedni wiersz tego autora Następny wiersz tego autora >> |
| Pokaż wszystkie wiersze tego autora Dodaj do ulubionych |
| wczoraj nie byłem poetą |
| ponieważ uczucie jest pierwsze któż patrzy na składnię rzeczy nie całowałem rozmyślałem o havanie jack postąpił wbrew poezji roberta otworzyła oczy nie doczekawszy spełnienia dlaczego nie miałbym i ja |
| Opublikowany: 07-11-2010 18:33 przez: aryman |
| Dodaj komentarz |
Właściciele serwisu nie odpowiadają za treść umieszczanych utworów i komentarzy. Wszelkie uwagi prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów. Wszystkie utwory i komentarze zamieszczone na stronie podlegają ochronie. Zabrania się ich kopiowania, przetwarzania lub rozpowszechniania bez zgody autorów.
| Komentarze (4) |
| relacja peela z czytania harlekina |
| 08-11-2010 17:44 Fajnainnaczej [Link do komentarza] |
| ...przedwczoraj pewnie też nie . |
| 08-11-2010 12:43 Irena [Link do komentarza] |
| a ja arymanie, nie wiem o czym ten peel bredzi. |
| 07-11-2010 21:26 borkos [Link do komentarza] |
| Arymanie - wiem o czym mówisz. Kurcze, jakie to skomplikowanie jest proste. Raz można nie być przecież poetą. Pozdrawiam serdecznie. |
| 07-11-2010 18:43 strunab [Link do komentarza] |