literacki serwis recenzencki e-poezja
(wersja serwisu: 0.11 z dnia: 20-04-2021)
(c) 2004-2023 by E-POEZJA
Załóż konto
lub
Zaloguj się


Do przeglądania polecamy:


FireFox Web Browser
Wiersz z listy autora o pseudonimie aryman
<< Poprzedni wiersz tego autora Następny wiersz tego autora >>
Pokaż wszystkie wiersze tego autora Dodaj do ulubionych
moment
zawsze składałem się z miejsc
gdzie byłaś ty
pachniało ciepłym mlekiem
i bułką wrocławską z masłem
byłeś ty
dziki po strzemiennym
ułaskawialiśmy cię wtedy
jednym słowem

i ja tam byłem od rana
jak pamiętam
po wszystko co nasze
co moje
nie musiałem pukać do drzwi
zawsze były zamknięte
za mną

teraz nie mam już miejsca
gdzie mogę uciec
poza własnym milczeniem
Opublikowany: 27-10-2013 14:29 przez: aryman
Dodaj komentarz
Właściciele serwisu nie odpowiadają za treść umieszczanych utworów i komentarzy. Wszelkie uwagi prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów. Wszystkie utwory i komentarze zamieszczone na stronie podlegają ochronie. Zabrania się ich kopiowania, przetwarzania lub rozpowszechniania bez zgody autorów.
Komentarze (2)
im dłużej w czas tym więcej zamyślenia, mniej opok i oaz beztroski wojciechu ... dziękuje za odwiedziny
29-10-2013 19:38 aryman [Link do komentarza]
czasami tak życie przeleci....hmmm.... nad poezją(?)

..............żarty na bok....podoba się:))
28-10-2013 10:43 wojciech [Link do komentarza]
(c) 2004-2023 by E-POEZJA
Strona wygenerowana w: 0.00726 s