literacki serwis recenzencki e-poezja
(wersja serwisu: 0.11 z dnia: 20-04-2021)
(c) 2004-2023 by E-POEZJA
Załóż konto
lub
Zaloguj się


Do przeglądania polecamy:


FireFox Web Browser
Wiersz z listy autora o pseudonimie wojciech
<< Poprzedni wiersz tego autora Następny wiersz tego autora >>
Pokaż wszystkie wiersze tego autora Dodaj do ulubionych
 
list
czytam mnóstwo słów ułożonych w wiersz
niektóre należą do ciebie jak wiatr
szelest liści w parku i sen o miłości
czytam tajemnice zamknięte w tęsknotach
marzenia ukryte tuż za tytułem
nienumerowane strony pozostałych kartek

próbuję je ułożyć tak abyś mogła uchwycić w ramiona
i wynieść jak z pożaru
myśli o początku bez kreski czy z kreską
cienką niczym włos który kiedyś podzielimy na czworo

czytam wiersze jeszcze nienapisane
zrywam kwiaty ciągle w pąkach
maluję kałuże bez deszczu
całuję dwa słowa kładąc je obok siebie w pościeli

i jak zwykle jesienią
rumienię się na swojej połowie jabłka
Opublikowany: 01-09-2015 09:00 przez: wojciech
Dodaj komentarz
Właściciele serwisu nie odpowiadają za treść umieszczanych utworów i komentarzy. Wszelkie uwagi prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów. Wszystkie utwory i komentarze zamieszczone na stronie podlegają ochronie. Zabrania się ich kopiowania, przetwarzania lub rozpowszechniania bez zgody autorów.
Komentarze (5)
mnie nie przeszkadza bałagan i nadmiar, nawet dziwna wersyfikacja pasuje, ale dziękuję za pochylenie się nad słowami
03-09-2015 09:24 wojciech [Link do komentarza]
czytam,
zrywam
maluję
całuję

nadmiar!Pozdrawiam
02-09-2015 22:01 Leah [Link do komentarza]
Niby ładne, ale ogólnie bałagan, nadmiar słów i dziwna wersyfikacja, choć jest wiersz.
02-09-2015 11:48 AnimusLumen [Link do komentarza]
dzięks Fajna za Maanam:) miło, że zatrzymałaś się przy wierszu :)
02-09-2015 10:55 wojciech [Link do komentarza]
https://www.youtube.com/watch?v=70PSqPZ4FQI
01-09-2015 10:35 Fajnainnaczej [Link do komentarza]
(c) 2004-2023 by E-POEZJA
Strona wygenerowana w: 0.27625 s