literacki serwis recenzencki e-poezja
(wersja serwisu: 0.11 z dnia: 20-04-2021)
(c) 2004-2023 by E-POEZJA
Załóż konto
lub
Zaloguj się


Do przeglądania polecamy:


FireFox Web Browser
Wiersz z listy autora o pseudonimie wojciech
<< Poprzedni wiersz tego autora Następny wiersz tego autora >>
Pokaż wszystkie wiersze tego autora Dodaj do ulubionych
ballada o zambrowskim kocie (humoreska)
pochyliły się w parku latarnie
mokrym wìerzbom zwisają gałęzie
księżyc zasnął nad dębem - czy spadnie
od tygodnia spadają żołędzie

w chmurach  niebo  kapryśne wieczorem
w mgłę wtulone czerwienią jarzębin
przy fontannie dziś usiadł przymrozek
lwy gotowe się jeszcze przeziębić

cień na trawie rozłożył się dreszczem
chyba z mżawką bo śnię niewyraźnie
tak niedawno był sierpień i wrzesień
wtedy brałem w swój świat wyobraźnię

nad zalewem karmiłem łabędzie
był też spacer wraz z żubrem w sobotę
księżyc pełnię obiecał na szczęście  
a i kot drogę przebiegł
- co z kotem

ps. kot zamieszkał na Żoliborzu
Opublikowany: 18-12-2020 22:56 przez: wojciech
Dodaj komentarz
Właściciele serwisu nie odpowiadają za treść umieszczanych utworów i komentarzy. Wszelkie uwagi prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów. Wszystkie utwory i komentarze zamieszczone na stronie podlegają ochronie. Zabrania się ich kopiowania, przetwarzania lub rozpowszechniania bez zgody autorów.
Komentarze (6)
Teraz to już rzeczywiście rodzi się prawdziwa humoreska :-)

pzdr
11-01-2021 10:36 abacus [Link do komentarza]
hmm abacus, wyczytałam, że pierwszy Twój wers komentarza brzmi jakby powątpiewał, że to humoreska, a kolejny jakby użalał się nad kotem.

ballada o zambrowskim kocie (humoreska)

pochyliły się w parku latarnie
mokrym wìerzbom zwisają gałęzie
księżyc zasnął nad dębem - czy spadnie
od tygodnia spadają żołędzie

w chmurach niebo kapryśne wieczorem
w mgłę wtulone czerwienią jarzębin
przy fontannie dziś usiadł przymrozek
lwy gotowe się jeszcze przeziębić

cień na trawie rozłożył się dreszczem
chyba z mżawką bo śnię niewyraźnie
tak niedawno był sierpień i wrzesień
wtedy brałem w swój świat wyobraźnię

nad zalewem karmiłem łabędzie
był też spacer wraz z żubrem w sobotę
księżyc pełnię obiecał na szczęście
---------------------------------------------------do tego miejsca to piękny wiersz. Lubię takie opisy przyrody tym bardziej, że z nutką humoru (lwy gotowe się jeszcze przeziębić):P


a i kot drogę przebiegł
- co z kotem

ps. kot zamieszkał na Żoliborzu

Na Żoliborzu mieszka Jarosła Kaczyński, więc można założyć, że wierszowy kot trafił do Niego. To zabawne, że peel spotkał akurat tego kota.
Mimo tego, że mam awersję do Jarosława, to sądzę, że jako właściciel kota spisuje się raczej na medal, więc dobrze byłoby, żeby poprzestał na tym, co mu wychodzi. Stąd abacus, taki mój komentarz.
11-01-2021 01:56 wre... [Link do komentarza]
Nie wiem wre... o czym piszesz. Rozumiem, że podoba ci się wiersz, z resztą mnie też, ale o co ci chodzi z tym Panem Jarkiem?
08-01-2021 16:01 abacus [Link do komentarza]
ot i cała prawda o kocie z Żoliborza :)))
06-01-2021 22:03 wojciech [Link do komentarza]
Podoba mi się wiersz.

Nie wim abacus, coś Ty smutnego tutaj wyczytał. To bardzo ładny wiersz, który sugeruje jedynie, że kot mógł zamieszkać u Pana Jarka. To, że można go nielubić, nie oznacza, że jest złym opiekunem kota. Myślę, że tylko on jest dla niego ważny.
05-01-2021 07:11 wre... [Link do komentarza]
Ładna mi humoreska :-(

Trawestując: tylko kota, tylko kota, tylko kota, kota żal.

pozdrawiam świątecznie
23-12-2020 15:46 abacus [Link do komentarza]
(c) 2004-2023 by E-POEZJA
Strona wygenerowana w: 0.04519 s