literacki serwis recenzencki e-poezja
(wersja serwisu: 0.11 z dnia: 20-04-2021)
(c) 2004-2023 by E-POEZJA
Załóż konto
lub
Zaloguj się


Do przeglądania polecamy:


FireFox Web Browser
Wiersz z listy autora o pseudonimie floriankonrad
<< Poprzedni wiersz tego autora Następny wiersz tego autora >>
Pokaż wszystkie wiersze tego autora Dodaj do ulubionych
Rozplem
knajpa nazywała się Penektomia
(czy można durniej?)
i do tej pory dziwię się
że nie splajtowała z tego powodu

do picia - jedynie mięso. butelkowane. wznosiliśmy
toasty o pomyślność. żeby to, co udało się zasiać
wyrosło jak najwyraźniejsze
było widoczne z odległości kilkuset kilometrów
nawet po zmroku

padały zaklęcia, prawie błagania,
w diabelnie ciężkim powietrzu, w fałdach i bruzdach,
eliposoidach tytoniowych, bełkocząc, jakbyśmy
pierwszy raz mieli w ustach język
(albo zamiennik, nie rozchodzony, świeżo wyjęty
z pudełka, jeszcze na gwarancji)
zaklinaliśmy włóczkowe bóstwa. skomliło się  
o światło. o plon.

pękały kilolitry, kieliszkom odpadały nogi.
w głębi duszy każdy czuł się jak śmieszny
rzeźnik - akwaforcista, któremu wylało się
za dużo kwasu - i zamiast wizerunku mademoiselle
na zimnej, świńskiej skórze wytrawił się
pająk z głową Murzyna

im bliżej północy - tym większy czuło się niesmak
gęste stawało w gardłach i próbowało wracać

nad ranem, upchnąwszy głowy w ramiona
starając się nie przypominać samych siebie,
a najlepiej w ogóle nie wyglądać po ludzku,
udając kłęby dymu
wychodziliśmy z mordowni, co miała żenującą nazwę

...niepodlewane regularnie - uschło, co do literki
Opublikowany: 10-11-2020 01:59 przez: floriankonrad
Dodaj komentarz
Właściciele serwisu nie odpowiadają za treść umieszczanych utworów i komentarzy. Wszelkie uwagi prosimy kierować bezpośrednio do ich autorów. Wszystkie utwory i komentarze zamieszczone na stronie podlegają ochronie. Zabrania się ich kopiowania, przetwarzania lub rozpowszechniania bez zgody autorów.
Komentarze (8)
Spokojnych, zdrowych Świąt.
24-12-2020 02:32 wre... [Link do komentarza]
Tak właśnie pomyślałam, że to raczej faceci lubią horrory, kobiety chyba nie bardzo. Ciekawi mnie, czy one wzbudzają w Tobie strach, czy lubisz je raczej za pewien rodzaj fantazji, a może za to, że na ogół bywają krwawe?
06-12-2020 01:44 wre... [Link do komentarza]
dziękuję serdeczniasto. ja tam jestem dużym chłopczykiem co lubi horrory :D
03-12-2020 00:28 floriankonrad [Link do komentarza]
horrory kojarzą mi się głównie z 'wyłażeniem robactwa ze zlewu':P, dla mnie to nigdy nie było, ani wiarygodne, ani straszne.
Ja, zdecydowanie bardziej wolałam triller, czyli realne, wyobrażalne, przerażające zagrożenie, sytuacje, które hipotetycznie mogą zaistnieć, a wobec których człowiek staje bezradny, chociaż musi jakoś zareagować. Dla mnie było ciekawe i pouczające, jak postąpi, jak z tego wybrnie.
30-11-2020 21:30 wre... [Link do komentarza]
a ja tak, niestety - z horrorów wyrosłem :)
24-11-2020 23:54 floriankonrad [Link do komentarza]
Wybaczam;P, a tak serio, nie ma co wybaczać, wiersz kojarzy mi się z horrorem, a ja za tym gatunkiem nigdy nie przepadałam.
20-11-2020 23:54 wre... [Link do komentarza]
Aż chciałbym napisać "wybacz". Serio, bez cienia ironii.
18-11-2020 02:33 floriankonrad [Link do komentarza]
To już dla mnie wyższa abstrakcja, nieogarniam;P
17-11-2020 15:55 wre... [Link do komentarza]
(c) 2004-2023 by E-POEZJA
Strona wygenerowana w: 0.00740 s